Blizzard pozywa Lilith Games, które pozywa uCool

blizzard_entertainment_logo

Activision Blizzard pozywa tajwańskie studio Lilith Games odpowiedzialne za grę znaną na Zachodzie jako Soul Clash, które w swoim rodzimym państwie jest znane jako DOTA Legend. ActiBlizz złożył pozew ze względu na łamanie praw autorskich.
W tym samym czasie Lilith Games złożyło pozew przeciwko amerykańskiemu studiu uCool w związku z ich grą Heroes Charge:

Heroes Charge jest tak podobne do Soul Clash pod kątem zasad, wyglądu postaci, a nawet interfejsu, że podejrzewamy jakoby gra mogła zostać stworzona przez przerobienie kodu źródłowego naszej, oryginalnej gry,” oznajmił Xinwen Wang, CEO Lilith Games w oświadczeniu firmy.

Szczerze mówiąc mają o co walczyć, bowiem gra amerykańskiego studia jest popularna do tego stopnia, że studio miało środki pozwalające wyemitowanie ich reklamy podczas Superbowl (jest to koszt ponad 2 milionów dolarów za 30s).

UI_of_Soul_Clash_vs_UI_of_Heroes_Charge

Tajwańczycy wyraźnie mają rację, ale zastanawiam się czy ten spór w ogóle powinien istnieć? Czy Apple nie powinno bardziej dopracować swojego systemu weryfikowania nadpływających aplikacji? Heroes Charge to nie jest jedyny klon, wystarczy spojrzeć na szereg gier imitujących pokemony czy Super Mario.

Dzięki Gamasutra.

Dodaj komentarz