[RECENZJA] Infinite Crisis: Beta

infinite-crisis-moba-batman

Nigdy nie byłem jakimś wielkim fanem komiksów oraz uniwersum DC, jednak po zagraniu w Batman Arkham Asylum i Arkham City przekonałem się i polubiłem znaczną część postaci (Scarecrow oraz Catwoman są przegenialni!). Gry MOBA natomiast bardzo lubię: mam przegrane prawie 500 godzin w Dotę 2, garść meczy w League of Legends oraz swego czasu grałem też w Heroes of Newerth i Rise of Immortals. Z chęcią wypatruję czegoś nowego w tym gatunku, dlatego gdy usłyszałem o Infinite Crisis od razu zapisałem się do bety. W końcu mi się udało, zdobyłem upragniony kod i mogłem zacząć grać. Czy było warto? Czy produkcja ta jest faktycznie tak niezwykła, przełomowa oraz wciągająca jak oczekiwałem?

Czytaj dalej

Czego spodziewać się po następnym Mass Effect?

BioWare potwierdziło, że tworzy następną grę osadzoną w uniwersum Mass Effecta – od razu zastrzegło jednak, że „czwórką” nazwać tego nie będzie można, bo nijak takie określenie ma się do samej gry, która nie jest kontynuacją losów komandora Sheparda. Ba, firma stwierdziła nawet, że chce odciąć się od flagowej postaci serii, co wywołało u graczy mieszane odczucia (jedni sądzą, że to plus, bo otwiera to furtkę dla nowych NPC-ów, inni natomiast krytykują BW za „olanie” głównego bohatera). Warto zastanowić się, co następny Mass Effect nam zaoferuje, pomyśleć, kto może być głównym bohaterem i co będzie przedmiotem głównego wątku fabularnego.

Czytaj dalej

P-p-potwór, nie konsola. Nintendo DS!

Potwór nie konsolaNintendo DS jest najlepszą konsolą jaką gracze dostali. Pozwólcie, że już wam podam link do allegro, bo gry które dla was przygotowałem nie opuszczą waszych głów tak długo, aż w nie nie zagracie. Zamierzam was dzisiaj zaprowadzić do wspaniałej krainy wyobraźni wykreowanej przez ludzi ze Square Enixu, Nintendo, Level-5, Jupiter, HAL Laboratory i innych, którzy zainspirowani dziwną konstrukcją DSa popełnili szereg oryginalnych gier nie bacząc na, wydawałoby się, nienaruszalne archetypy gatunków.
Czy znasz Nintendo DS czy nie, warto rzucić okiem na kawał współczesnej historii branży gier. Rozsiądźcie się wygodnie, to będzie długa historia.

Czytaj dalej